sobota, 27 czerwca 2015

Monty Roberts - kto to był?

Hej, witajcie. Zastanawiam się czy kupić sobie jakąś książkę Monty'ego Robertsa. Wydają mi się ciekawymi książkami. A może lepiej wydać te pieniądze na jazdę? Co o tym sądzicie? Podaję opisy książek:
  • "Ode mnie dla Was” jest niezwykle solidnie przygotowanym kompendium wiedzy i dorobku Monty’ego Robertsa gromadzonego przez ponad 60 lat, z myślą o tych wszystkich, których sercom bliskie są konie. Przyda się także tym, którzy oglądając w maju tego roku polski pokaz Robertsa – szukają odpowiedzi na jego fenomen sukcesów w pracy z końmi. Książka odsłania także nie znane dotychczas w Polsce metody programowania koni tj. imprintingu źrebiąt. Jest jednak również bezcennym źródłem wiedzy o koniach dla tych wszystkich, którzy majową wizytę przegapili, a chcieliby zapoznać się z teoriami Monty’ego.
     
  • "Shy Boy - koń, który porzucił wolność" - W 1997 r. Monty Roberts adoptował mustanga o imieniu Shy Boy w Bureau of Land Management Mustang Adoption Program. Koń ten stał się kluczowym elementem zuchwałego eksperymentu - zastosowania techniki Join-Up na dzikim mustangu, przebywającym na wolności. Celem Monty Robertsa było rozpoczęcie pracy z Shy Boyem bez użycia round penu czy jakiegokolwiek innego ogrodzenia oraz jedynie przy użyciu języka Equus. Wyprawa Monty Robertsa na wyżynną pustynię Cuyama Valley, rozciągającą się za pasmem gór Sierra Nevada, trwała 3 długie dni. Wreszcie Shy Boy zdecydował się na przyłączenie do człowieka, przyjęcie siodła, wędzidła i jeźdźca. Po tym niesamowitym sukcesie Monty wrócił z Shy Boyem na Flag is Up Farm w Californi. Pracował tam z nim 11 miesięcy, by na początku 1998 r. zaproponować Shy Boyowi wybór - życie w stadzie na wolności lub u boku Monty Robertsa. 
  • "Człowiek, który słucha koni" - Monty Roberts urodził się w Kalifornii (USA), całe swoje życie poświęcił pracy z końmi i osiągnął bezprecedensową umiejętność porozumiewania się językiem ciała ze zwierzętami, przekładalną także w jakimś sensie na stosunki z ludźmi. Umiejętność tę wypracowywał, obserwując najpierw jako nastolatek życie mustangów w Newadzie, a potem buntując się przeciwko stosowanym przez ojca metodom łamania konia. Monty Roberts opowiada czytelnikom historię swojego życia, które układa się w fabułę godną najlepszej powieści. Jest w niej dramat napiętych stosunków z ojcem, wątek przyjaźni z wielkim aktorem Jamesem Deanem, solidnego małżeństwa, katastrofalnego partnerstwa ze zwariowanym milionerem i wieloletniej przyjaźni z królową Anglii Elżbietą II. Ten budzący zaufanie, łagodny człowiek jest nie tylko prawdziwym zaklinaczem koni, ale autorem inspirującej opowieści o życiu, której nie da się zapomnieć. 

  • "Czego uczą nas konie" - Trzecia po Człowieku, który słucha koni i Shy Boy`u książka słynnego ujeżdżacza koni z Newady, który wzbudził powszechne uznanie swoją pozbawioną przemocy metodą ujarzmiania najdzikszych mustangów. Praca z końmi nauczyła Monty`ego Robertsa bardzo wiele - także tego, że metody postępowania ze zwierzętami dają się w pewnym stopniu przełożyć na stosunki z ludźmi. Książka obfituje w opisy spotkań z ludźmi, z których wynika zawsze coś ciekawego i pouczającego - traktując łagodnie dzikie i przestraszone konie, Monty Roberts pokazuje nam wszystkim, że przemoc nie jest nigdy dobrym wyjściem - ani w stosunku do zwierząt, ani do ludzi. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz